Essence, Shine Shine Shine, Wet-look Lipgloss - recenzja.
Mój ulubiony produkt tego miesiąca to błyszczyk do ust, o którym dzisiaj będzie mowa.Essence, Shine Shine Shine, Wet-look Lipgloss mam od końca tamtego miesiąca ale teraz o czym jeszcze powiem, używam codziennie ze względu na jego zalety.Zapraszam:D
- Lekko różowawy kolor
- Świetnie kryje
- Usta pięknie się błyszczą i skupiają na sobie uwagę
- Ślicznie pachnie [malinowo]
- Wygodny w aplikacji
- Jest dość gęsty, nie spływa
- Bardzo fajne opakowanie ze zwężeniem w górnej części dzięki czemu wygodnie się aplikuję.
- Pędzelek niezwykle mięciutki
- Przeciętnie się utrzymuje [picie wytrzyma, ale nic więcej]
Podsumowując: Essence, Shine Shine Shine, Wet-look Lipgloss jest idealnym produktem na walentynki, błyszczyk w niewielkiej ilości pięknie się błyszczy, a dodatkowo ma zniewalająco malinowy zapach. Zdecydowanie polecam.
Zapraszam też na drugi post stylizację paznokci<3
Używacie tego produktu jak wam się sprawdza >?
Ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
One Masked Girl
Mam blyszczyki bell, moov i bareminerals i wszystkie się utrzymują słabo bez względu na cenę ☺
OdpowiedzUsuńNie używam błyszczyków bo wydaje mi się, że każdy albo się lepi na wargach albo z nich spływa. :< Twoja recenzja zachęciła mnie jednak do kolejnej próby: może ten błyszczyk się sprawdzi. :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda na ustach :)
OdpowiedzUsuńja nie używam błyszczyków, wolę matowe kolorki :) obserwuję
OdpowiedzUsuńNie pamiętam kiedy ostatnio używałam błyszczyka! Zdecydowanie wole maty, ale dość ładnie prezentuje się na ustach :)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
teddyandcrumb.blogspot.com
Piękny, delikatny odcień :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda, z pewnością będziesz błyszczeć!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Pomimo słabej trwałości, bardzo lubię takie błyszczyki. Bo mogę go nakładać nawet warstwowo jak zejdzie, nic się nie zważy, błyskawicznie pod stołem nawet ;)
OdpowiedzUsuńNie lubię błyszczyków, ale ten ma śliczny kolorek :)
OdpowiedzUsuńŚliczny ma odcień, zdecydowanie w moim guście :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny kolor. Ja w sumie rzadko używam błyszczyków, częściej balsamów do ust.
OdpowiedzUsuńŁadny kolor ale ni lubie szminek chyba się odzwyczaiłam.
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na mojego bloga.
błyszczyki kojarzą mi się z czasami przedszkolnymi i podstawówkowymi, ale może by tak do nich wrócić :)
OdpowiedzUsuńhttps://karik-karik.blogspot.com/
Kiedyś miałam wielką fazę na błyszczyki, ale teraz wolę pomadki :)
OdpowiedzUsuńwell I do not use lip gloss but it look great dear thanks for sharing..
OdpowiedzUsuńhttps://clicknorder.pk online shopping in pakistan
Nie słyszałam o tym błyszczyku. Całkiem fajnie się prezentuje, ale ja preferuję pomadki.
OdpowiedzUsuńObserwuję^^
My blog
ja jakoś nie przepadam za takimi błyszczykami!
OdpowiedzUsuń>>alicce-alice.blogspot.com<<
Mam ten błyszczyk, tyle że w ciemniejszym kolorze, jest super :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Melka blogerka